Fundamenty zasypane - koniec prac na ten rok
Piasek został wsypany, udało się nawet zagęścić pierwszą warstwę korzystając z 3 h bez deszczu. Później zagęszczarka grzęzła w błocie i po robocie :) Pada i pada ciągle...ehh...
Weszło 85 m3/150 ton piachu plus to co zostało z wykopu :)
Tak jak pisałem wcześniej, korzystając z Waszych rad i mojego przeczucia, nie zalewamy chudziaka w tym roku, zrobimy to na wiosnę. Niech teraz Matka Natura robi co chce z tym piaskiem - ma moje pozwolenie. Jak będzie trzeba to się dosypie :)
A wygląda to tak.