Pod napięciem
4 dni minęło i ponad kilometr kabli został zainstalowany na ścianach i sufitach. Łącznie wyszło tego 110 pkt, wliczając alarmy. Wyprowadziliśmy też kabel na poddasze, na przyszłość.
Wierzcie lub nie, piszę też ku przestrodze, że na prąd w XXI w. czeka się około 18 m-cy (słownie: osiemnaście miesięcy). Tak, Zakład Energetyczny ma czas...Dzięki sąsiadowi, który wniosek o przyłączenie prądu złożył w marcu 2015 r. (mamy wspólną skrzynkę na granicy działek), zrobili nam przyłącze w jednym czasie, choć my wniosek złożyliśmy w lutym 2016 r.
Ale jak to ma nie trwać tyle czasu jak odbiór skrzynki przes inspektora ZE trwa już 6 tygodni...mało tego, on już był i widział skrzynkę 2 tygodnie temu ale...teraz tonę papierów musi wypełnić i komisje zwołać...ale co tam, szkoda gadać :)
Wniosek jest taki, że nie ma co zwlekać z wnioskiem o przyłącze bo możecie mieć mniej szczęścia niż my :)
A wygląda to tak...
Centrum dowodzenia
Komentarze